Cóż to się dzieje? Co to się święci?
Do sklepu idą
konsumenci.
Będą wybierać i kupować produkty,
żeby je potem skonsumować.
Przy półkach robią mądre miny.
Najpierw
idziemy tam, gdzie jarzyny!
Pomidor ląduje do koszyka.
Za nim ogórek i papryka.
Chleb tylko razowy, żaden inny!
Bo ten razowy jest bardzo zdrowy.
Jeszcze twarożek, masło, wędlinka.
Jak
pięknie pachnie! Cieknie nam ślinka.
Ci konsumenci to świetliczaki.
Wiedzą, co dobre, nasze dzieciaki.
Kiedy zakupy już zrobione.
Ruszają szybko w szkoły stronę.
A w szkole...
Wnet myją ręce, łączą stoły.
Każdy pracuje, każdy wesoły.
Na kromki chleba nakładają
wszystko, co lubią. I zjadają:)
Wspólne zakupy świetliczaków były zakończeniem cyklu
zajęć dotyczących bycia konsumentem. Uczniowie ku radości wychowawczyń
wybierali tylko zdrowe produkty. I chociaż kusiły ich słodycze, omijali je
szerokim łukiem. W świetlicy każdy samodzielnie przygotował sobie kanapki.
R.D.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.