wtorek, 13 grudnia 2016

Świetliczaki bajki piszą:)

Coraz bliżej Święta... Wokół nas pojawiły się świąteczne dekoracje - choinki, bałwanki, migające lampki... Świetliczaki z niecierpliwością czekają na Świętego Mikołaja. Z zapałem piszą do niego listy. Tworzą też ozdoby na choinkę,wycinają papierowe śnieżynki, kleją barwne łańcuchy. A czasami... Czasami piszą bajki. Niekoniecznie o Świętach:)

O piesku Orzeszku i kaczorku Florku

            Pewnego dnia piesek Orzeszek wybrał się na spacer do lasu. W lesie bardzo mu się podobało, ale nagle się przestraszył, bo usłyszał wycie wilka.
- Auuuuu!
            Po chwili okazało się, że nie był to jeden osobnik, ale całe stado, biegnące w stronę Orzeszka. Wilki przewróciły pieska, stojącego na ich drodze, i popędziły dalej. Orzeszek płakał, ale nagle pojawił się mały kaczorek, który pomógł mu wstać.
- Mam na imię Florek - powiedział. - Zapraszam cię do mojego domku.
            W domu kaczorka Florka mama Kaczorkowa powitała ich pysznym obiadem. Piesek dostał psią karmę, a Florek gotowane ziarna zbóż.  Po posiłku przyjaciele poszli się bawić.
            Orzeszek był bardzo szczęśliwy. Polubił Florka i postanowił zamieszkać blisko niego. Z pomocą Kaczorka zaczął budować dom z kamieni.  Kiedy był on gotowy, nasi bohaterowie udali się do sklepu z meblami i innymi rzeczami potrzebnymi do domu. Kupili stół, łóżka, dywanik w samochodziki, kraciaste poduchy i kolorowy wazonik.
Potem piesek przyprowadził do nowego domu swoich rodziców, żeby razem z nim zamieszkali. Mamie i tacie pieska bardzo podobał się ten pomysł, bo ogromnie kochali swojego synka.

            Wszyscy żyli długo i szczęśliwie:) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.